Nareszcie pogoda nas zaczęła rozpieszczać i mogłam nawet odsłonić kostki wychodząc z dziećmi na spacer do parku. Pomyślałam, że to był w sumie dobry pretekst do pokazania Wam, że zamieniając jedynie buty i malując usta czerwoną szminką można najpierw iść na spacer a później na kolację do restauracji czy do znajomych na urodziny. I to dokładnie w tym samym stroju.
Jak Wam się podoba?
Kurtka - New Look
Spodnie - Mango
Sweter -Zara
Szalik - Next
Buty - Nike MD runner
Zegarek - Michael Kors
Torebka- Primark
Okulary - M&Co
A tu zamieniłam buty sportowe na szpilki, szalik na naszyjnik i pomalowałam usta czerwoną szminką. Małe zmiany a duży efekt :)
Szpilki i naszyjnik - Zara
Bransoletki -By Dziubeka