Pleated maxi skirt czyli stylizacja z ramoneską i długą plisowaną spódnicą

Dzień dobry kochane! Poranek przywitał nas pięknym słoneczkiem więc gdzie można zobaczyć matki w taki dzień? Oczywiście na spacerze! No póki co ...bo wkrótce będą tylko popołudniowe lub weekendowe spacery jak wrócę do pracy. Ale nie o tym dzisiaj...

Może niektóre z Was jeszcze nie wyciągnęły swojej letniej garderoby z szafy? Ja jej nawet nie chowałam ;-) nie mam zwyczaju chować ubrań zimowych na lato i odwrotnie. Nigdy nie wiadomo co będę chciała założyć. Tak jest i dziś. Choć na dworze jeszcze chłodno choć słonecznie to już postanowiłam założyć moją letnią spódnicę. Kocham plisy!!!!! Ta spódnica ma już 3 lata i kupiłam ją w Mango na letniej wyprzedaży za 50zl. Połączyłam ją z trampkami i ramoneską , żeby nie było zbyt cukierkowo. Beżowy sweterek stanowił ciepłe uzupełnienie.

Tak, moje Conversy doczekały się kosza po 4 latach prania i zakładania. Obuwie zastępcze jak najbardziej jest a ja czekam na zamówioną nową parę Conversików ;-)

Trampki zawsze i wszędzie! Nawet do garnituru, o którym pisałam w poprzednim poście.