Dziś chciałam Wam pokazać przykład kiedy jedna zwykła rzecz z kilkoma dodatkami może nam stworzyć wiele różnych stylizacji. Przemyślane zakupy naprawdę ułatwiają nam życie i pomagają zaoszczędzić.
Na pierwszy rzut idzie moja prosta zwykła sukienka z Zary, która kupiłam na początku roku i zdecydowanie jest moją ulubioną z trzech, które posiadam :). Tak, nie mam wiele sukienek i rzadko w nich chodzę ale jeśli już zakładam to tą najczęściej.
Kilka moich propozycji:
1. Luźny szary sweter i trampki (na zakupy)
2. Wiązana denimowa koszula i trampki (do parku)
3. Denimowa kamizelka i espadryle (na piknik)
4. Kardigan i baletki (na zakupy)
5. Długi sweter i sportowe buty (na spacer)
6. Lekka marynarka i szpilki (do pracy lub na rodzinny obiad)
7. Ramoneska i botki z odkrytymi palcami (wieczorne wyjście)
8. Denimowa kurtka i baletki (kawka z przyjaciółką)
A tu małe zestawienie. Która stylizacja Wam najbardziej się podoba? A w następnym poście przedstawię Wam zestawienie kilku sukienek nadających się na podobne stylizacje:)