sobota, lipca 30, 2016

Summer sale new in czyli co ostatnio "upolowałam" #1

Witam Was moje drogie czytelniczki! Dziś mała odmiana pomiędzy stylizacjami bo postanowiłam Wam pokazać co nowego w mojej szafie a dokładnie co udało mi się kupić podczas letnich wyprzedaży. Z góry przepraszam za zdjęcia bo rzeczy są jeszcze nie prasowane i nie wyglądają korzystnie ale mam nadzieję, że wkrótce pokażę Wam je na mnie w stylizacjach i będziecie mogły zobaczyć je w całej okazałości. 

Wyprzedaże to dla wielu z nas okres by nadrobić braki w garderobie ale pamiętajmy by nie kupować pierwszej lepszej rzeczy tylko dlatego, że cena jest korzystna. Jak ja korzystam z wyprzedaży?

Jeśli śledzicie mnie na Snapchacie to pokazywałam tam co zamawiałam i co zwracam. Zawsze robię sobie listę rzeczy, których szukam jeszcze zanim zaczną się wyprzedaże i potem nie błądzę ślepo na stronie internetowej czy w sklepie i nie oglądam wszystkiego tylko szukam konkretnej rzeczy. Czasem pomagam sobie numerami referencyjnymi jeśli takie są podane na stronie. Dzięki temu podczas zakupów przez internet wpisuję tylko numery i rzecz trafia zaraz do koszyka. Jeśli szuka się bez celu to spędza się na tym zbyt dużo czasu i często bywa tak, że zanim przejdziemy do podsumowania zakupów na stronie dana rzecz już została wyprzedana.

W tym sezonie jedną z moich poszukiwanych rzeczy była biała luźna koszula. Zamówiłam 5 lub 6 (nie pamiętam) z różnych stron. Ale tylko jedna została bo spełniała moje oczekiwania. Jestem bardzo wybredna i zwracam uwagę na wszystkie detale. Muszę być 100% zadowolona z rzeczy, którą mam zamiar kupić a nie zostawiam rzeczy typu: "a może kiedyś się przyda" albo "będzie, za taką cenę żal nie brać".

Postanowiłam rozdzielić zakupy bo post byłby dosyć długi. Dziś pierwsza część.

Wiązane espadryle - kiedyś Wam opowiadałam, że bardzo bym takie chciała mieć i są! Za 5 funtów (ok 30zł) i długo poszukiwany kapelusz - ten tutaj za pół ceny w Tesco. Stylizacja z tymi espadrylami już gościła ostatnio na blogu - TUTAJ.

Denimowy top - na szczęście nie za króki (bo teraz dużo takich fasonów) kupiony za 40zł w House i piękna oversizowa koszula w kropki i paski za 30zł z 80zł ze Stradivariusa.



Z tego zakupu się wyjątkowo cieszę (jak i z sukienki poniżej) bo chciałam kamizelkę causalową jako odmianę do moich dłuższych bardziej eleganckich (pokazywałam Wam stylizację TUTAJ i TUTAJ). Ma fajny lekko militarny styl i jest SZARA!!!!! :-) Zapłaciłąm za nią 40zł w Sinsay.


Piękna cudowna zwiewna letnia sukienka jest z H&M. Kupiłam ją za 45zł. Podobała mi się już wcześniej na stronie ale pomyślałam, że poczekam do wyprzedaży i warto było!

A Wy co upolowałyście? :-)
Copyright © 2017 Other Than Pink