Mój uniform. Tak mniej więcej bym mogła opisać zestaw marynarka + jeansy + płaskie buty + sweter. Oczywiście w zależności od pogody zamieniam sweter na t-shirt lub golf. W zimie dodatkowo pojawia się okrycie wierzchnie ale nawet wtedy potrafię bez niego się obyć jesli pod wełnianą marynarkę zakładam gruby golf. Dlatego większość moich marynarek jest oversize'owa, żeby mogły pomieścić pod sobą warstwy.
Dziś już wiosenna wersja mojego ulubionego zestawu więc bez grubego golfu i botków ale za to z pastelowym półgolfem i srebrnymi trampkami. W takim połączeniu mogę chodzić 24/7!
Dziś już wiosenna wersja mojego ulubionego zestawu więc bez grubego golfu i botków ale za to z pastelowym półgolfem i srebrnymi trampkami. W takim połączeniu mogę chodzić 24/7!
marynarka - Zara
półgolf - Romwe (TUTAJ)
spodnie - Mango (model woskowany Belle)
trampki - Next
torebka i zegarek - Michael Kors