"Trendy" nie musi wcale oznaczać, że "bogaty". Oczywiście najłatwiej iść do sklepu i po prostu kupić to co nam się podoba i co jest modne. Ale nie każdy może sobie na to pozwolić. Poza tym typowe ubrania "na topie" to ubrania sezonowe więc warto się zastanowić czy chcemy na nie wydać pieniądze.
Ostatnio podczas przebiórki szafy wyciągnęłam czerwone rurki. Mają już 5 lat. Jednak wydają mi się już trochę "przechodzone". O wiele częściej zakładam jeżeli już kolorowe spodnie to cygaretki. Jednak te jeansy szkoda było mi wyrzucić czy oddać więc idąc za chęcią kupinia sobie bardzo modnych w tym sezonie jeansów z frędzlami postanowiłam przerobić tą moją czerwoną parę.
Pierwszym krokiem było odcięcie zakładek na dole nogawek. Następnie zmierzyłam spodnie na sobie i zaznaczyłam na dole nogawek dokąd chciałabym mieć frędzle po czym naciełam do tej wysokości paski na około nogawek.
Teraz już pozostało tylko wyciąganie nitek. Można to robić pensetą lub igłą. Jak kto woli. Ja z racji, że dużo w domu szyję mam w swoim zestawie krawieckim taki specjalny haczyk do prucia. I to nim było mi najszybciej wyciągać nitki. No właśnie - wyciąganie nitek! Wyciągamy tylko te w poprzek pociętych przez nas pasków.
I teraz trochę cierpliwości. Ja "prułam" 3 dni po około 2 godz każdego wieczoru. Ale to zależy jakie długie frędzle chcemy. Im krótsze tym mniej czasu to zajmuje.
W taki to o to sposób mam nową-starą parę jeansów w sam raz na lato! :)