Choć to dopiero połowa stycznia mam wrażenie jakby wiosna miała przyjść lada dzień.
Niewiele było tych prawdziwie mroźnych dni i prawdziwie zimowych stylizacji. Ciągle czekam na dokładkę śniegu :) i mam nadzieję, że ferie to będzie czas lepienia bałwana z dzieciakami!
Póki co dzisiejsza stylizacja idealna na takie sezony przejściowe czyli ani zima ani wiosna ;) Biało-czarny płaszcz, biało-czarny top i w podobnej tonacji botki czy szalik. Jedyna dawka koloru to niebieskie jeansy z wysokim stanem i postrzępioną nogawką :)
Niewiele było tych prawdziwie mroźnych dni i prawdziwie zimowych stylizacji. Ciągle czekam na dokładkę śniegu :) i mam nadzieję, że ferie to będzie czas lepienia bałwana z dzieciakami!
Póki co dzisiejsza stylizacja idealna na takie sezony przejściowe czyli ani zima ani wiosna ;) Biało-czarny płaszcz, biało-czarny top i w podobnej tonacji botki czy szalik. Jedyna dawka koloru to niebieskie jeansy z wysokim stanem i postrzępioną nogawką :)
Płaszcz - Dresslily TUTAJ
Top & jeansy - New Look
Botki - Primark
Szalik - H&M