Spódnica maxi zimą?
Dla mnie to nic nowego...Nie rezygnuję z nich nawet w tych chłodniejszych sezonach.
A skoro w tym sezonie moją szafę zawojowała panterka tak też pojawia się i dziś ale w wersji spódnicy maxi.
Kolorystycznie nie poszalałam bo już sam zwierzęcy wzór jest dosyć mocny więc postawiłam na ten sam odcień czyli brąz albo jak ktoś woli karmel ;-)
Bez zbędnych dodatków. Zwykły basic'owy golf i cieplutka kurtka. Kolejny zestaw, który trafi na listę ulubionych :)
Dla mnie to nic nowego...Nie rezygnuję z nich nawet w tych chłodniejszych sezonach.
A skoro w tym sezonie moją szafę zawojowała panterka tak też pojawia się i dziś ale w wersji spódnicy maxi.
Kolorystycznie nie poszalałam bo już sam zwierzęcy wzór jest dosyć mocny więc postawiłam na ten sam odcień czyli brąz albo jak ktoś woli karmel ;-)
Bez zbędnych dodatków. Zwykły basic'owy golf i cieplutka kurtka. Kolejny zestaw, który trafi na listę ulubionych :)
kurtka - Next (podobna TUTAJ)
golf & spódnica - Zara
kozaki - Next (podobne TUTAJ)
plecak - Primark