Czułam, że moje futerko w panterkę jeszcze i wiosną będzie miało swój czas...
Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza więc majówkę zaczęłam ciepłymi warstwami.
Golf, kardigan i lekkie futerko. A do tego nieco bieli i czapka bosmanka. To panterka tu gra główną rolę więc postawiłam na stonowaną kolorystykę reszty zestawu.
Myślę, że takie wiosenne "cieplaki" (niestety) co jakiś czas tu się jeszcze będą pojawiać... Tyle tylko w tym dobrego, że bardzo polubiłam się z tym futerkiem więc przynajmniej nie leżakuje już do jesieni ;-)
To dopiero początek maja więc nie oczekuję letnich temperatur. Na wszystko przyjdzie pora!
Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza więc majówkę zaczęłam ciepłymi warstwami.
Golf, kardigan i lekkie futerko. A do tego nieco bieli i czapka bosmanka. To panterka tu gra główną rolę więc postawiłam na stonowaną kolorystykę reszty zestawu.
Myślę, że takie wiosenne "cieplaki" (niestety) co jakiś czas tu się jeszcze będą pojawiać... Tyle tylko w tym dobrego, że bardzo polubiłam się z tym futerkiem więc przynajmniej nie leżakuje już do jesieni ;-)
To dopiero początek maja więc nie oczekuję letnich temperatur. Na wszystko przyjdzie pora!
futerko - TUTAJ
kardigan - Primark (podobny TUTAJ)
czapka - H&M
torebka - Michael Kors