Nie mogłam się powstrzymać! :) Musicie mi wybaczyć ale ten garnitur aż się prosił o buty sportowe!
Wiecie już, że do garniturów mam słabość i to moja ulubiona część garderoby. Najczęściej je zakładam w wersji casualowej :) Dlaczego? Bo wtedy służą mi znacznie częściej i mam więcej powodów by w nie "wskoczyć" :). Nie wiszą w szafie czekając na szczególną okazję.
W jednym z ostatnich postów pokazywałam Wam, że do mojej kolekcji dołączył wiosenny beżowy "pasiak". Będzie idealnym modelem na lato ale dlaczego miały przeczekiwać wiosnę? ;)
Poraz kolejny w wygodnej miejskiej wersji z butami sportowymi i bluzą czyli tak jak lubię najbardziej :)
Wiecie już, że do garniturów mam słabość i to moja ulubiona część garderoby. Najczęściej je zakładam w wersji casualowej :) Dlaczego? Bo wtedy służą mi znacznie częściej i mam więcej powodów by w nie "wskoczyć" :). Nie wiszą w szafie czekając na szczególną okazję.
W jednym z ostatnich postów pokazywałam Wam, że do mojej kolekcji dołączył wiosenny beżowy "pasiak". Będzie idealnym modelem na lato ale dlaczego miały przeczekiwać wiosnę? ;)
Poraz kolejny w wygodnej miejskiej wersji z butami sportowymi i bluzą czyli tak jak lubię najbardziej :)
garnitur - H&M
bluza - NA-KD
torebka - Sinsay