Czerwień. Jeśli się jej boimy i nie wiemy "co z czym" najbezpieczniej będzie Wam ją założyć w klasycznym połączeniu, np. bielą czy czernią czy po prostu w "total look'u" .
Moim zdaniem to bardzo elegancki, wręcz "wyrafinowany" kolor i zestaw z nim nabiera zupełnie innego wymiaru.
Nawet mały dodatek w tym kolorze potrafi odmienić niejedną stylizację.
Ostatnio pokazywałam Wam czerwień w połączeniu z bielą a dziś mam dla Was nieco luźniejszy w wersji z czernią.
O dziwo moje czerwone szwedy częściej służą mi w tych zimniejszych miesiącach niż, jakby można było przypuszczać, latem. Styczniowo-wiosenna pogoda zachęciła również do zamiany botków na sneakersy :)
Moim zdaniem to bardzo elegancki, wręcz "wyrafinowany" kolor i zestaw z nim nabiera zupełnie innego wymiaru.
Nawet mały dodatek w tym kolorze potrafi odmienić niejedną stylizację.
Ostatnio pokazywałam Wam czerwień w połączeniu z bielą a dziś mam dla Was nieco luźniejszy w wersji z czernią.
O dziwo moje czerwone szwedy częściej służą mi w tych zimniejszych miesiącach niż, jakby można było przypuszczać, latem. Styczniowo-wiosenna pogoda zachęciła również do zamiany botków na sneakersy :)
spodnie - Bershka
bluza - Mango
buty - New Look
torebka - Ali Express