Nakrycia głowy to mój ulubiony sposób na dopełnienie stylizacji.
Lubię je w każdej postaci - od grubych zimowych czap do czapek z daszkiem. Ale dopiero w zeszłym roku polubiłam się z bosmanką. I sama nie pamiętam czemu tak późno? Może to była kwestia trafienia na odpowiedni model?
Wybrałam ostrożnie, klasyczny kolor a jak wiadomo beż będzie pasował do wszystkiego. Przez ten rok "prób" nauczyłam się na przykład, że jak ją zakładam to lepiej mieć związane włosy. I że wolę ją w bardziej "kobiecych" zestawach niż "sportowo-luzakowych".
Tą pierwszą propozycję właśnie man dziś dla Was. Bardzo dziewczęcy fason sukienki bo i duży dekolt i wycięcie odsłaniające nogi ale jako, że to letni egzemplarz, dołożyłam pod nią golf i wysokie kozaki. Kurtka aviatorka świetnie spisała się w roli "dogrzewacza" więc jest to świetna propozycja na ten pogodowy "misz-masz" w marcu :)
Lubię je w każdej postaci - od grubych zimowych czap do czapek z daszkiem. Ale dopiero w zeszłym roku polubiłam się z bosmanką. I sama nie pamiętam czemu tak późno? Może to była kwestia trafienia na odpowiedni model?
Wybrałam ostrożnie, klasyczny kolor a jak wiadomo beż będzie pasował do wszystkiego. Przez ten rok "prób" nauczyłam się na przykład, że jak ją zakładam to lepiej mieć związane włosy. I że wolę ją w bardziej "kobiecych" zestawach niż "sportowo-luzakowych".
Tą pierwszą propozycję właśnie man dziś dla Was. Bardzo dziewczęcy fason sukienki bo i duży dekolt i wycięcie odsłaniające nogi ale jako, że to letni egzemplarz, dołożyłam pod nią golf i wysokie kozaki. Kurtka aviatorka świetnie spisała się w roli "dogrzewacza" więc jest to świetna propozycja na ten pogodowy "misz-masz" w marcu :)
kurtka - Stradivarius
sukienka - Stradivarius
bosmanka - H&M
torebka - Ali Express