Dziś już w nieco świątecznym nastroju. Choć w tym roku święta wielkanocne będą zupełnie inne niż zawsze.
Co roku przygotowuję dla Was kilka propozycji zestawów okolicznościowych więc i w tym roku się bez nich nie obejdzie. Co więcej - bardzo lubię takie posty bo są po prostu twórcze :)
I tak!! Tworząc ten post "stroiłam się", nałożyłam lekki makijaż i "ogarnęłam" włosy ale to fajna odmiana siedząc w domu tak długi czas.
Mając wizję nie-tradycyjnych świąt również i moje zestawy będą nieco inne niż planowałam.
Wyjątkowo bez kolorów. W podobnej palecie barw i na spokojne świętowanie w domu. Szpilki zostają w pudle. I marynarki wcale nie są zabronione. Każdy z nich uwielbiam i będą akurat na każdy dzień świętowania :)
Ale oczywiście nie mogło obyć się bez garnituru - mój ostatni nowy model z miękkiego i wygodnego materiału. Z super wysoką talią w beżowym total look'u.
Krótsza wersja garniturowa bo ze spodenkami. Dlaczego wybrałam czarny? Mam podobny zestaw w czerwieni i mięcie ale tylko ten jest z żakietem, który ze względu na materiał jest lżejszy do noszenia "po domu".
I wersja bez rękawów. W bardzo prostym połączeniu z bawełnianym półgolfem i klasycznymi cygaretkami.
Co roku przygotowuję dla Was kilka propozycji zestawów okolicznościowych więc i w tym roku się bez nich nie obejdzie. Co więcej - bardzo lubię takie posty bo są po prostu twórcze :)
I tak!! Tworząc ten post "stroiłam się", nałożyłam lekki makijaż i "ogarnęłam" włosy ale to fajna odmiana siedząc w domu tak długi czas.
Mając wizję nie-tradycyjnych świąt również i moje zestawy będą nieco inne niż planowałam.
Wyjątkowo bez kolorów. W podobnej palecie barw i na spokojne świętowanie w domu. Szpilki zostają w pudle. I marynarki wcale nie są zabronione. Każdy z nich uwielbiam i będą akurat na każdy dzień świętowania :)
Ale oczywiście nie mogło obyć się bez garnituru - mój ostatni nowy model z miękkiego i wygodnego materiału. Z super wysoką talią w beżowym total look'u.
Krótsza wersja garniturowa bo ze spodenkami. Dlaczego wybrałam czarny? Mam podobny zestaw w czerwieni i mięcie ale tylko ten jest z żakietem, który ze względu na materiał jest lżejszy do noszenia "po domu".
I wersja bez rękawów. W bardzo prostym połączeniu z bawełnianym półgolfem i klasycznymi cygaretkami.