Szczerze to nie lubię tego określenia więc i unikam ubrań określonym przeznaczeniem w nazwie. Oczywiście sukienka na wesele jest osobnym bytem jeśli decydujemy się na tą iście "księżniczkową" i szykowną. Ale są i takie które będą równie dobrze wyglądać w codziennych jak i "wyjściowych" stylizacjach.
Ja mam dla Was dziś kolejną odsłonę sukienki "bieliźnianej" w pięknym liliowym kolorze. Jakiś czas temu widzieliście ją TUTAJ na blogu w wersji bardzo lekkiej casualowej. Teraz korzystając z okazji wyjścia z małżonkiem stworzyłam z nią zestaw wieczorowy.
marynarka - Zara
sukienka - SheIn TUTAJ
(z kodem rabatowym: Monika015 możecie zrobić zakupy z 15% zniżką ze strony shein.com)
buty & opaska - Stradivarius
torebka - Reserved