Lubię monochromatyczne zestawy.
I takie chyba też najłatwiej stworzyć kiedy nie wiemy jak jeden kolor z drugim czy trzecim połączyć.Ale kiedy stawiam na "jednokolorowce" lubię też pobawić się wtedy fakturami lub stylizację uzupełnić jakimś ciekawym dodatkiem.
Dzisiejszy zestaw to różne odcienie szarości o różnych fakturach. Antracytowe jeansy, długi półgolf i oversizowa, nieco męska w formie, melanżowa marynarka. Dosyć ciemną całość przełamuje żółto-musztardowa torebka i bardzo ciekawe botki w nietypowym kolorze i formie bo sznurowane i z kwadratowym noskiem.
Jesień u mnie oznacza marynarkowo-swetrowo-spodniowe zestawy więc na pewno takich będzie tu o wiele więcej :)
marynarka, spodnie & torebka - Zara
golf - New Look
botki - Stradivarius