Garnitur w kratę to bardzo "wdzięczny duet" bo łatwo tworzy się z nim casualowe zestawy. Krata nie jest tak "formalna" jak np. czerń ale nie twierdzę, że czarny garnitur jest "trudny" tylko ma w sobie coś "naturalnie" formalnego.
Historia tego "kraciaka" jest ciekawa ;-) Najpierw szperając na aukcjach internetowych za ubraniami trafiłam przypadkiem na marynarkę jakiś czas temu. Trafiła do mnie za grosze bo miała podpruty rękaw...
A teraz, podczas zimowych wyprzedaży okazało się, że ciągle są w sprzedaży spodnie i to poniżej połowy oryginalnej ceny więc postawiłam dokupić je do kompletu.
Dziś w moim "typowym" zestawie czyli casual z workerami. Spodnie nieco podwinęłam, żeby wygladały bardziej "swobodnie" a na górę dołożyłam kilka warstw, jak na zimę przystało :)
Garnitur - Zara
bluza & czapka - H&M
buty - Lovet
.jpg)
.jpg)
.jpg)
