Jesień to idealny czas dla marynarek. I ja korzystam z tych dobrodziejstw ile mogę. Czyli jeśli nie pada to marynarki u mnie na porządku dziennym.
Kolorystycznie stonowanie w odcieniach szarości ale za to w pięknych już jesiennych okolicznościach przyrody więc koloru nie brakuje :)