Komplet z ekoskóry, który wcale nie był kupiony razem, przypadkowo stał się garniturowym duetem.
A raczej garsonką :)
Tak jeszcze nie pokazywałam Wam garsonki ale totalnie, absolutnie przepadłam za takim połączeniem!
Oversizowa marynarka i ołówkowa midi zgrały się fakturą idealnie. Jakby od zawsze były razem. Dorzuciłam wzorzyste rajstopy i dinseyowski akcent, któremu nawet z martensami dobrze ;)