Powiem Wam, że gdyby Zara wznowiła fason tej marynarki ale w innym kolorze to na pewno bym się skusiła na kupno.
Mam idenytyczną ale czarną i podobnie jak ta w kratę to mój faworyt jeśli chodzi o krój.
Długa, z ciężkiego materiału i nieco oversizowa może śmiało występować również w formie płaszcza na chłodniejsze dni.
Dziś w "przejściowo-sezonowym" casualu z dżinsami w fasonie dzwonów. Całość wyszła nieco "retro" ale bardzo lubię takie klimaty. Do tego ciepły golf z czapą i ciężkie buty. Nie mogło być inaczej ;-)
marynarka - Zara
golf & czapka - H&M
dżinsy - Mango
buty - Pull&Bear
torebka - SheIn