Ja i puchówka to nie jest jakaś super przyjaźń.
Ale jak jest zimno to pojawia się i ona. Jakiś wyjątek potwierdzający regułę musi być ;-)
Krótka puchowa kurtka i swetrowy komplet. Ciepły i wygodny zimowy duet - swetrowe dzwony i dłuższy golf. Choćby na weekendowy spacer...Więc nie obejdzie się bez czapki i rękawiczek ;)